Kuracja Retinolowa
Retinol stosowany w kosmetykach ma za zadanie przyspieszyć odnowę komórkową, odmłodzić skórę. Złuszczając, usuwając martwe komórki naskórka, mobilizuje żywe komórki do produkcji nowych. Stymuluje fibroblasty, pobudzając do produkcji kolagenu oraz elastyny. Dzięki tym procesom można zauważyć wypłycenie zmarszczek oraz gładszą powierzchnię naskórka.
Retinoidy zawarte w kosmetykach stosuje się nie tylko do pielęgnacji skóry tłustej, podatnej na zmiany trądzikowe, lecz także skóry dojrzałej. Retinoidy zawarte w kremach przeciwzmarszczkowych poprawiają wygląd skóry, elastyczność, redukują zmarszczki i wygładzają skórę. Dzięki retinolowi skutecznie znikają także przebarwienia. Retinol przyczynia się także do powstawania nowych naczyń krwionośnych w skórze, decydujących o odżywianiu i dotlenianiu tkanki łącznej i naskórka, a tym samym o ładnym, świeżym kolorycie skóry.
Na temat retinolu krąży wiele mitów jakoby uczulał, podrażniał i wysuszał skórę. Wiele osób rezygnuje ze stosowania retinolu po kilku dniach z uwagi na występowanie podrażnień. Niepotrzebnie, ponieważ takie opinie i występowanie podrażnień wynikają głównie z niewiedzy. Obecnie preparaty z retinolem są skomponowane tak, by zredukować skutki uboczne i jeśli będziemy postępować zgodnie z zaleceniami oraz stopniowo przyzwyczajać skórę do retinolu, możemy uzyskać świetne efekty.
Retinol nie uczula, jednak u osób nie przyzwyczajonych do jego stosowania wprowadzenie za dużych dawek może spowodować uczucie podrażnienia, tak samo u osób ze skórą suchą i wrażliwą w pierwszych dniach stosowania. Niezależnie czy aplikujemy retinol na skórę normalną czy wrażliwą, musimy stosować się do zaleceń jego dawkowania, to zminimalizuje ryzyko wystąpienia nadwrażliwości. Stosując retinol zawsze powoli podnosi się jego dawkę, podanie zbyt dużych dawek może spowodować tak zwaną reakcję retinoidalną. Reakcja retinoidalna występuje, kiedy zastosujemy zbyt dużą dawkę retinolu na skórę, która nie jest do niego przyzwyczajona, receptory retinolu w komórkach skóry mają ograniczoną ilość, kiedy podamy więcej retinolu niż receptory są w stanie przyjąć, reszta substancji zostanie odrzucona a reakcja skóry będzie podobna do uczulenia. Na szczęście regularne podawanie retinolu na skórę powoduje powstawanie większej ilości receptorów a tym samym stopniowo wzrasta tolerancja skóry. Po kilku miesiącach stopniowego wprowadzania retinolu możemy bez ryzyka podrażnień stosować preparaty z najwyższym dopuszczalnym dla niego stężeniem. Obecnie mamy do zaoferowania klientkom dermoceutyki z najwyższym stężeniem retinolu które można stosować nawet latem i w ciągu dnia. Retinol tak naprawdę nie jest fotouczulający jednak pod wpływem promieniowania UV staje się niestabilny i może ulegać rozpadowi. Dzisiejsza technologia pozwala jednak na jego większą stabilizację w produkcie i po podaniu na skórę.
Retinol choć może być źle tolerowany przez skóry naczyniowe na początku kuracji docelowo bardzo dobrze wpływa na zmniejszenie rumienia i objawów trądziku różowatego. Wystarczy pamiętać o zwiększonym nawilżaniu skóry i robieniu przerw w nakładaniu retinolu na początku kuracji, aby cała terapia przebiegała bez odczynów niepożądanych.
Na rynku dostępnych jest wiele preparatów z pochodnymi retinolu które jednak nie odzwierciedlają dokładnie jego działania w skórze, dlatego zawsze docelowo starajmy się wybierać kosmetyki z retinolem. Oczywiście na początku kuracji jego pochodne będą przydatne w przyzwyczajeniu skóry do retinoidów.
Najpopularniejszymi i bezpiecznymi retinoidami spotykanymi w kosmetykach są:
-palmitynian retinylu jest najbardziej foto czułą formą witaminy A. Dlatego też, trzeba ją ciągle uzupełniać ze względu na jej ubytki spowodowane eskpozycją słoneczną
-octan retinylu pozwala na uzyskanie lepszego poziomu witamin w skórze, poprzez lepszą penetrację w jej głąb. Jest to jedna z form witaminy A, która aplikowana na skórę, w większości PRZEKSZTAŁCA się w palmitynian retinolu, pozostała część w retinal (aldehyd retinolu) a ten następnie w kwas retinowy (tretynoina).